Dworzec PKS na sprzedaż
fot. prw.pl
Ta zima jest ostatnią, kiedy podróżni w Zgorzelcu będą się mogli ogrzać w ciepłej poczekalni w oczekiwaniu na autobus. PKS Zgorzelec zdecydował się bowiem sprzedać swój dworzec.
Za nieruchomość w samym centrum miasta spółka chce minimum 3 mln zł i jak mówi Kazimiera Kamińska, prezes zgorzeleckiego przewoźnika, zainteresowanie potencjalnych kupców jest spore. Przetarg na dworzec ma się odbyć 5 marca.
Autobusy będą z niego odjeżdżać jeszcze do kwietnia. Potem, jak zapowiada prezes Kamińska, pasażerów będą zabierały już tylko z lotnych przystanków na terenie miasta.
Zobacz również:
Komentarze (4)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~ccc2013-05-20 14:49:01 z adresu IP: (46.171.xxx.xxx)
Odpowiedz
Jeszcze w Wałbrzychu nie ma od kilku lat dworca autobusowego (130 tys. miasto).
zgłoś do moderacji
~gość2013-03-12 08:20:52 z adresu IP: (83.4.xxx.xxx)
Cieszyn . Południowa granica znane przejście drogowe. Miasto podzielone rzeką na dwie części. Dworzec kolejowy ruina . Zamknięta na cztery spusty. Stan tragiczny ale zabytek zabity na głucho deskami. W tym roku dołożono parę pociągów i kolej działa ale nie ma nawet wiaty. WC brak. PKS ogłosił upadłość w zeszłym roku. Dworzec ( w dobrym stanie, stosunkowo młody) sprzedany i wyburzony. Będzie galeria handlowa. Busy stoją na placu dawnej bocznicy kolejowej wyłożonej płytami betonowymi (takim z budowy, prowizorycznymi) WC brak. Miasto powiatowe, graniczne i europejskie (sic!) jak się chwaliły swego czasu władze. Po godzinie 19.30 nie wyjedziesz w żadna stronę. Wystarczy przejść na drugą stronę Olzy i zobaczyć, że można zadbać o podróżnych. Dojechać wszędzie pociągiem lub autobusem nawet w nocy lub późnym wieczorem. Odpocząć, coś zjeść. Tak normalnie "po ludzku" I co, i nic. Tak więc na "pocieszenie" widzicie że Zgorzelec mnie jest pierwszym miastem bez dworców. Zajrzałem na tę stronę bo kiedyś parę razy byłem przejazdem w Zgorzelcu i tak sobie wspominam podróże:-) Mimo wszystko bądźmy dobrej myśli. Zawsze sobie pośpiewuję "a po nocy przychodzi dzień a po burzy spokój" Pozdrawiam.
~zero2013-02-21 11:29:36 z adresu IP: (78.9.xxx.xxx)
Też jeździłem wiele razy na tej trasie. lata 1995-2005. I zawsze już tam tak było. WSTYD. Coraz gorzej jak widzę!
~Podroznik ...2013-02-20 18:50:33 z adresu IP: (134.109.xxx.xxx)
Tak sie sklada, ze jestem regularnie i od bardzo
dawna bywalem regularnie w Zgorzelcu podrozujac do
Polski z Niemiec. Przykro to czytac. Po prostu wstyd. Wystarczy pofatygowac sie na niemiecka strone i sytuacja wyglada calkiem inaczej. Piekny dworzec kolejowy. Pociagiem mozna do Goerlitz dojechac az do 1 w nocy. I co dalej? Czarna dziura. Juz od dawna nie ma gdzie poczekac na dalszy transport do Wroclawia. Jezeli ktos przybedzie do Zgorzelca w porze wieczornej tzn. po godzinie 19.35 ... bo wtedy chyba odjezdza ostatni srodek transportu ze Zgorzelca do innego wiekszego miasta, polecam stacje Orlen przy centrum handlowym na rogatkach Zgorzelca. Kiedys zmierzylem .... od dworca w Goerlitz do tej stacji jest jakies 10 km. Ale to jedyne miejsce (oprocz hotelu i schroniska turystycznego) gdzie mozna spokojnie poczekac na dalszy pociag. Po prostu wstyd ... nic dziwnego, ze pozniej Niemcy maja zle wrazenie o Polsce, jak widza takie miasto na granicy.