WOW: Jazda pod prąd? (Zobacz)
Dolnośląska Służba Dróg i Kolei otworzyła pierwszy odcinek Wschodniej Obwodnicy Wrocławia.
W otwarciu wzięli udział m.in. marszałek Rafał Jurkowlaniec, wojewoda Aleksander Marek Skorupa a także Grzegorz Schetyna.
Posiadacze czterech kółek długo czekali na tę chwilę.
Droga łączy trasę Wrocław - Oława nr 94 z wojewódzkimi w gminie Czernica. Ma trzy mosty i estakady.
Właśnie na tych obiektach podróżni mają do dyspozycji po jednym pasie w każdą stronę. Pozostałe odcinki tej trasy są w większości dwujezdniowe.
Zmotoryzowani musieli jednak uważać na skrzyżowanie na wysokości Siechnic. Jadąc od strony Łanów kierowcy zjeżdżają z estakady nad Oławą i muszą przejechać na drugi pas na około 500 metrów przed wjazdem na drogę krajową nr 94.
Reporter Radia Wrocław był świadkiem, jak wielu kierowców wjeżdżało pod prąd. Jedną z takich sytuacji widać na zdjęciu. Drogowcy zapowiedzieli, że jeszcze dziś dostawią znaki, by zapobiec wypadkom. Około godz. 14 skorygowano oznaczenie i to powinno rozwiązać ewentualne wątpliwości.
(fot. Paweł Kucemba/Radio Wrocław)
Obwodnica ułatwi i przede wszystkim skróci podróż kierowcom z Siechnic na przykład do Wojnowa czy w kierunku Warszawy. Do tej pory musieli wjeżdżać do miasta, a podróż przez Wrocław w godzinach szczytu zajmowała nawet 1,5 godziny.
Teraz trasę da się pokonać w kwadrans.
Kolejne prace są w toku - mówi Krzysztof Kiniorski z DSDiK:
Dwa ostatnie odcinki, między Bielanami a Żernikami Wrocławskimi oraz Łanami a Długołęką, DSDiK planuje otworzyć w 2017 roku.
ZOBACZ TEŻ:
Testowanie wschodniej obwodnicy
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
