Urzędniczy absurd na 209 hektarów
Mirsk - zdjęcie ilustracyjne (Marek013/Wikipedia)
Władze Świeradowa Zdroju wystąpiły do Mirska o zgodę na przekazanie gruntów.
Chodzi o 209 hektarów znajdujących się faktycznie w Świeradowie Zdroju, a formalnie w gminie Mirsk.
To już trzecia próba regulacji granic tych gmin. Obecnie przecinają one niektóre drogi w kilku miejscach, a także wielorodzinny budynek, który tym samym leży w dwóch gminach i powiatach mówi burmistrz Świeradowa, Roland Marciniak:
Problem dotyczy także pensjonatów „Czeszka” i „Słowaczka”, które choć są tuż obok centrum Świeradowa to leżą formalnie w gminie Mirsk.
Burmistrz Mirska, Andrzej Jasiński przyznaje, że z logicznego punktu widzenia sporne tereny powinny należeć do Świeradowa, jednak dodaje, że Mirsk ma z nich dochody podatkowe, których nie może się tak pozbyć. Przeciwni zmniejszaniu gminy są takż emieszkańcy biorący udział w konsultacjach społecznych.
Posłuchaj relacji Radia Wrocław:
Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~mari2013-02-14 08:43:11 z adresu IP: (79.197.xxx.xxx)
Odpowiedz
smiechu warte !!! i jak ma byc dobrze w Polsce ??? balagan !!!
zgłoś do moderacji