Wałbrzych: Zarzuty ws. katastrofy

| Utworzono: 2013-02-08 12:08 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
Wałbrzych: Zarzuty ws. katastrofy - fot. Barbara Szeligowska
fot. Barbara Szeligowska

Według prokuratury właściciel firmy rozbiórkowej nie dopełnił obowiązku zapewnienia bezpieczeństwa swoim pracownikom. Za ten czyn grozi mu do trzech lat więzienia.

Zarzut spowodowania katastrofy usłyszał natomiast operator ciężkiego sprzętu pracujący na terenie byłej fabryki porcelany. W więzieniu może spędzić nawet 12 lat. Mężczyźni zostali wypuszczeni na wolność, objęto ich jednak nadzorem policyjnym.

Wałbrzyska prokuratura rozpoczyna śledztwo w sprawie wczorajszej katastrofy budowlanej na terenie byłej fabryki porcelany. Miejsce wypadku miał oglądać biegły, odrębne postępowanie prowadzi inspektor nadzoru budowlanego.

- Śledztwo dotyczy katastrofy ze skutkiem śmiertelnym - mówi prokurator rejonowa,  Bożena Jażdrzyk.

W runach fabryki zginął 40-letni mężczyzna z Brzegu oraz 27-letni mężczyzna z miejscowości Gać. Dwóch kolejnych jest w szpitalu. Stan jednego z nich, który wczoraj przetransportowany został do Wrocławia, jest ciężki.

ZOBACZ TEŻ: Katastrofa budowlana w Wałbrzychu


Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.