Kolejna wygrana Śląska
Mecz lidera z outsiderem pierwszoligowych parkietów przez większość czasu toczył się pod dyktando gospodarzy. Śląsk wygrał pierwszą kwartę 28:21, a świetnie grali Krzysztof Sulima i Paweł Kikowski, którzy zdobyli wtedy po 9 punktów. Ten pierwszy rządził pod koszem, a Kikowski trzykrotnie trafił zza łuku, wychodząc na rzuty po zasłonach i po sześciu minutach to do nich należał cały dorobek WKS, który prowadził 18:15.
W drugiej kwarcie wrocławianie postawili na rozrzucanie gry i dużo szybkich podań w ataku, a dodać do tego trzeba także najlepszą w meczu defensywę. Śląsk przez ponad połowę tej odsłony przeprowadził serię 15:0 i praktycznie ustawił sobie to spotkanie, prowadząc do przerwy 50:34.
Po przerwie gospodarze zwolnili tempo i trzecia kwarta należała do najsłabszych w ich wykonaniu. Na szczęście w decydującej odsłonie wrocławianie wrócili na dobre tory, a głównym maszynistą był Radosław Hyży mający 20 punktów i 9 zbiórek. Oprócz niego wyróżnili się wspominany wcześniej Sulima, Marcin Flieger, a także Michał Gabiński, który zagrał swój pierwszy mecz po wypożyczeniu z PGE Turowa Zgorzelec i w debiucie zebrał 11 piłek i rzucił 6 oczek.
Dzięki tej wygranej Śląsk nadal jest liderem. Drużyna z Kielc pozostała na 14 pozycji.
WKS Śląsk Wrocław – UMKS Kielce 78:62 [28:11, 22:13, 8:14, 20:14]
Punkty dla Śląska: Hyży 20, Sulima 13, Flieger 12, Kikowski 11, Ochońko 8,
Gabiński 6, Prostak 5, Diduszko 2, Mroczek-Truskowski 1,
Punkty dla UMKS: Miernik 16, Król 14 , Wróbel 12, Fąfara 6, Kamecki 4,
Jaworski 4, Osiakowski 3, Tokarski 3
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.