Śląsk - Legia: Potwierdzić formę
Ofensywnie, skutecznie i z polotem – tak grał Śląsk w dwóch pierwszych kolejkach tego sezonu. Taką grę aż chce się oglądać. Dlatego nic dziwnego, że bilety na najbliższy mecz rozeszły się w komplecie.
Forma wrocławian cieszy, bo najbliższy rywal do łatwych nie należy. Śląsk zmierzy się z Legią. Zespołem, który przeszedł kadrową rewolucję. Wszystko po to, by sięgnąć po upragniony tytuł. Ekipa Macieja Skorży na razie jednak rozczarowuje. To trzeba wykorzystać.
Posłuchaj zapowiedzi Roberta Skrzyńskiego:
Cabral, Vrdoljak, Manu i Bruno Mezenga mieli dać Legii nową ofensywną jakość. Na razie nie pokazali w naszej lidze nic szczególnego. Honor zespołu uratował ostatnio Maciej Iwański, który w doliczonym czasie gry strzelił zwycięską bramkę w meczu z Cracovią.
Na tle „Pasów” to Śląsk zaprezentował się lepiej, wygrywając przed tygodniem 3:2. Znakomicie spisał się Christian Diaz, który coraz lepiej współpracuje z Vukiem Sotiroviciem. A w pomocy znów świetnie radził sobie Waldemar Sobota. Wszyscy trzej przed Legią na pewno nie pękną.
Ekipy ze stolicy nie można jednak lekceważyć. Nowy trener wymienił połowę składu. Jeśli ta maszynka zaskoczy to będzie groźnie. Czy zaskoczy już w piątek we Wrocławiu? Trudno powiedzieć. Maciej Skorża powinien raczej skupić się na rozsądnym zestawieniu formacji obronnej. Bo Diaz chyba polubił strzelanie bramek w naszej ekstraklasie. A przed kompletem kibiców przy Oporowskiej będzie chciał swój dorobek powiększyć.
Mecz od godz. 20.00 będziemy relacjonować w Radiu Wrocław i transmitować w sportowym kanale internetowym.
 |
 |
 |
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
