Śląsk powalczy z Pogonią w Szczecinie
Zespół Stanislava Levego chce odbudować zaufanie kibiców po derbowej porażce z KGHM Zagłębiem Lubin. Bilans konfrontacji obu drużyn przemawia za Pogonią. Portowcy wygrali u siebie ze Śląskiem aż szesnastokrotnie, Śląsk wywiózł ze Szczecina tylko pięć zwycięstw, ostatnie ćwierć wieku temu. Nie zmienia to jednak faktu, że wszyscy we wrocławskim obozie liczą na trzy punkty. Niezależnie od formy to Śląsk jest faworytem. Przecież mistrz Polski gra z beniaminkiem.
Trener Stanislav Levy nie ma powodów do narzekań. Do zdrowia powrócili kontuzjowani ostatnio Marian Kelemen i Piotr Ćwielong. Obaj są gotowi do gry. Gorzej wygląda sytuacja w Pogoni. Pod znakiem zapytania stoi występ Ediego. Na pewno natomiast nie zagrają Maksymilian Rogalski i Maciej Dąbrowski.
Dzisiejsze starcie będzie wyjątkowe dla bramkarza szczecinian Radosława Janukiewicza. To wychowanek Śląska, wrocławianin, który nie raz pokazywał miłość do klubu ze stolicy naszego regionu. Z dobrej strony będzie się dziś chciał także pokazać Przemysław Kaźmierczak, który na szerokie futbolowe wody wypłynął właśnie w Szczecinie grając trzy lata dla Pogoni.
Gospodarze w dotychczasowych meczach ekstraklasy tego sezonu wygrali u siebie dwa spotkania, dwa przegrali i jedno zremisowali. Śląsk natomiast na wyjeździe raz zwyciężył, dwa razy poniósł porażkę i raz zremisował.
Spotkanie zapowiada się bardzo ciekawie. Obaj trenerzy obiecują ofensywną grę. Początek meczu o 18.30. Relacja z meczu w Radiu Wrocław.
To będzie szczególny mecz dla pomocnika Śląska, Przemysława Kaźmierczaka.
Jak rywali ocenia Waldemar Sobota?
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.