Zmarł w karetce - dziś wyniki sekcji
W poniedziałek mają być znane wyniki sekcji zwłok 12 latka z podlwóweckiego Gradówka, który w zeszłym tygodniu zmarł w karetce w drodze do wrocławskiego szpitala.
Chłopiec skarżył się na bóle brzucha. W lecznicy w Bolesławcu jego stan się pogorszył i dlatego zapadła decyzja o przewiezieniu dziecka do Wrocławia, gdzie już nie dotarł.
Mateusz Królak z policji w Lwówku Śląskim mówi, że było podejrzenie, że chłopiec mógł zatruć się niebezpieczną rośliną i dlatego policjanci pojawili się w tamtejszych szkołach:
Na razie wątek o zażyciu niebezpiecznej rośliny nie został jednak potwierdzony. Prokurator Jerzy Szkapiak powiedział Radiu Wrocław, że wyjaśnienie przyczyn śmierci i tego, czy lekarze zrobili wszystko jak trzeba by uratować dziecko będzie możliwe dopiero po wynikach sekcji zwłok.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.