Proces w sprawie zabójstwa na stacji
fot. prw.pl
13 osób na ławie oskarżonych wrocławskiego sądu. Ruszył proces w sprawie głośnego napadu i zabójstwa na stacji benzynowej.
Główni oskarżeni to grupa 6 młodych mężczyzn. Pozostali odpowiadają za pomoc w ukrywaniu się poszukiwanych.
Dożywocie grozi Wiktorowi Sz., który śmiertelni ranił nożem pracownika stacji.
- Mężczyzna był długo poszukiwany przez policję, jego zatrzymanie zajęło kilkanaście dni - przypomina dziennikarz śledczy Gazety Wrocławskiej, Marcin Rybak.
Dzisiaj pięć osób oskarżonych o pomoc i ukrywanie przestępców przyznało się do winy i złożyło wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Sąd przychylił się do ich prośby i wyłączył ich sprawę do odrębnego postępowania.
Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.