Zginęły akta! Skandal w prokuraturze
fot. archiwum prw.pl
Małgorzata Ossman od kilku lat nie mogła doprosić się o akta sprawy dotyczące śmierci jej dziecka. Teraz trzeba sprawdzić, czy nadzorująca postępowanie śledcza specjalnie tuszowała tę sprawę. Jolanta D. zdołała jedynie postawić zarzuty lekarzowi, który mógł doprowadzić do śmierci noworodka.
Poszkodowana ma nadzieję, że sprawa trafi jednak do sądu:
- Sprawa zaginięcia akt zostanie przekazana do prokuratury spoza Wrocławia - mówi nam z kolei prokurator Małgorzata Klaus:
Okazuje się, że akta dotyczące tej bulwersującej sprawy dziś się odnalazły. Nie wiadomo, gdzie były przez 4 lata, ale trafiły do zakładu medycyny sądowej.
Prokuratura nie chce zdradzić, do którego miasta.
Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Ater2012-09-25 17:44:48 z adresu IP: (46.76.xxx.xxx)
Odpowiedz
Wrocław duże miasto zapewne wszyscy ciężko pracują na kawałek chleba
mieszkam na wsi jest jeszcze we wsi zakład rolny znika bo prywatny i nikt nie szuka kto winny
zgłoś do moderacji
