Plizga pod nóż!
To kolejny cios dla trenera Marka Bajora. Najpierw, kolejny już uraz, wykluczył z gry na dwa miesiące Szymona Pawłowskiego. Teraz dłuższa przerwa czeka także Plizgę.
Pomocnik KGHM Zagłębia doznał kontuzji tuż przed inauguracją sezonu w Kielcach. Niestety badania potwierdziły to, czego obawiał się sztab szkoleniowy. Bark zawodnika musi być operowany.
Plizga to obok Pawłowskiego największy pechowiec w Lubinie. Kontuzja wykluczyła go już z gry przed rokiem, a wiosną mozolnie odbudowywał formę. Teraz znów wróci do gry dopiero w następnej rundzie, bo po operacji i rehabilitacji nie ma możliwości, by Plizga wrócił na boisko jeszcze jesienią.
Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.