Rowerzyści w magistracie
fot. archiwum prw.pl
Rowery i róże, ale bez spotkania z prezydentem Wrocławia - rowerzyści wybrali się do Rafała Dutkiewicza z okazji Europejskiego Tygodnia Mobilności.
Przy drzwiach, kwiatami przywitał ich jednak tylko rzecznik.
Cykliści chcieli porozmawiać m.in. o zakazach jazdy po Rynku:
W Ratuszu stało kilka rowerów, którymi jak twierdził rzecznik, przyjechali do pracy współpracownicy prezydenta.
Komentarze (3)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~benek2012-09-22 18:06:31 z adresu IP: (82.143.xxx.xxx)
Odpowiedz
Ale jaja. Rzecznik Czuma farmazoni od rzeczy gorzej niż J.Urban.Chyba mu się funkcje pomyliły. Chciałby robić za policjanta lub prokuratora ? Obraża rowerzystów i p.Grochowskiego.Ja gdyby mi wpierał podżeganie do łamania prawa podałbym go do sądu o oczernianie. Pan Czuma pojęcia nie ma o prawie drogowym, zresztą nie tylko o nim, co wielokrotnie udowadniał.Zresztą nie musi bo nie za to mu płacą.Ma łgać i izolować mieszkańców od prezydenta. Po Rynku wolno jeździć rowerem i ja często jeżdżę.Jeżdżę też autem.Zachęcam wszystkich aby jeździli rowerem po Rynku zgodnie z prawem. Kto prawo zna to wie jak to robić.
Uchwały RM zakazującej jazdy po Rynku nikt nie musi znać. Wystarczy się stosować do znaków i na Rynek można wjechać.Nawet gdyby ktoś wjechał od strony znaku zakazującego to też nie musi się obawiać, bo Rynek nie jest droga publiczną i tu przepisy ustawy PoRD nie mają zastosowania. Każdy może sobie kupić znaki drogowe i ustawić na swojej działce lub drodze wewnętrznej.
Jazda po takiej drodze rowerem nie stanowi wykroczenia w myśl PoRD ani KW.Ze to droga wewnętrzna, a nie publiczna, każdy może się przekonać wjeżdżając np od strony ul.Oławskiej.
Pana Czumy mieszkańcy już nie mogą słuchać i najwyższy czas zmienić rzecznika.
Rowerzyści przynieśli mapę pokazującą, że do całego centrum nie można wjechać, a p.Czuma przypiął się do zakazu po Rynku.
Co kogo zakaz obchodzi skoro do Rynku nawet nie ma się jak zbliżyć ?
Pan Czuma kłamie, że miasto rozwija sieć ścieżek, co dobitnie pokazuje mapa.Ścieżki powstają ale nie tam gdzie chcą rowerzyści ani gdzie BRW przewidziało w koncepcji tras rowerowych. Powstają w miejscach przypadkowych gdzie akurat remontują np 100 m ulicy.
Ja codziennie jeżdżę rowerem do centrum i nie obchodzą mnie ścieżki robione na peryferiach prowadzące w pole, lub wokół stadionu.Interesuje mnie dlaczego od wielu lat nie przybywa ścieżek do centrum? Dlaczego magistrat torpeduje działania WIR ?
Skoro ruch rowerowy przejął już 5% , to to dlaczego z miliardowego budżetu na transport, na rowery przeznacza się 0,2% ? Skoro zaniża się budżet 25 krotnie to to co można by zrobić w rok, będziemy robić 25 lat.
Dlatego panie Czuma jest tak źle jak jest.
W praktyce wstrzymaliście program budowy ścieżek.
Czekamy już 20 lat na budowę ścieżek, a nie ma zbudowanego systemu nawet w 1/3. Znaczy,że będziemy czekać lat 60, no chyba, że zmieni się prezydent a z nim jak mam nadzieję niedorzecznik.
Proszę pozdrowić prezydenta i pogratulować mu dobrego samopoczucia.
Okłamał wyborców i żałuję, że na niego głosowałem.Co do dworu, to jaki pan taki kram.
zgłoś do moderacji
~rowirek2012-09-22 12:21:38 z adresu IP: (31.175.xxx.xxx)
No WIR, nieładnie kąsać rękę, która cię karmi. Pieniążki na różne szkolenia, różne imprezy za setki tysięcy złotych płyną z konta podatnika. Może się podzielicie z sekcją rowerową, przynajmniej ścieżek od tego by przybyło. A tu jeszcze taka niewdzięczność. No, ale można się za to PRowo wykazać.
~rocez2012-09-22 08:28:34 z adresu IP: (37.128.xxx.xxx)
A po co, do jasnej cholery, rowerzyści się wybrali do Prezydenta? Wypadało choć jedno zdanie o tym napisać, bo na pewno nie chodziło o rozmowy o Rynku. Czemu służy taka relacja? Polskie radio to stacja publiczna, wypadałoby zachować minimum przyzwoitości i profesjonalizmu. Wizyta miała czemuś służyć i dokładnie to jest w relacji absolutnie pominięte.