Rowerzyści w magistracie

| Utworzono: 2012-09-21 15:24 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
Rowerzyści w magistracie - fot. archiwum prw.pl
fot. archiwum prw.pl

Rowery i róże, ale bez spotkania z prezydentem Wrocławia - rowerzyści wybrali się do Rafała Dutkiewicza z okazji Europejskiego Tygodnia Mobilności.

Przy drzwiach, kwiatami przywitał ich jednak tylko rzecznik.

Cykliści chcieli porozmawiać m.in. o zakazach jazdy po Rynku:

W Ratuszu stało kilka rowerów, którymi jak twierdził rzecznik, przyjechali do pracy współpracownicy prezydenta.


Komentarze (3)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~benek2012-09-22 18:06:31 z adresu IP: (82.143.xxx.xxx)
Ale jaja. Rzecznik Czuma farmazoni od rzeczy gorzej niż J.Urban.Chyba mu się funkcje pomyliły. Chciałby robić za policjanta lub prokuratora ? Obraża rowerzystów i p.Grochowskiego.Ja gdyby mi wpierał podżeganie do łamania prawa podałbym go do sądu o oczernianie. Pan Czuma pojęcia nie ma o prawie drogowym, zresztą nie tylko o nim, co wielokrotnie udowadniał.Zresztą nie musi bo nie za to mu płacą.Ma łgać i izolować mieszkańców od prezydenta. Po Rynku wolno jeździć rowerem i ja często jeżdżę.Jeżdżę też autem.Zachęcam wszystkich aby jeździli rowerem po Rynku zgodnie z prawem. Kto prawo zna to wie jak to robić. Uchwały RM zakazującej jazdy po Rynku nikt nie musi znać. Wystarczy się stosować do znaków i na Rynek można wjechać.Nawet gdyby ktoś wjechał od strony znaku zakazującego to też nie musi się obawiać, bo Rynek nie jest droga publiczną i tu przepisy ustawy PoRD nie mają zastosowania. Każdy może sobie kupić znaki drogowe i ustawić na swojej działce lub drodze wewnętrznej. Jazda po takiej drodze rowerem nie stanowi wykroczenia w myśl PoRD ani KW.Ze to droga wewnętrzna, a nie publiczna, każdy może się przekonać wjeżdżając np od strony ul.Oławskiej. Pana Czumy mieszkańcy już nie mogą słuchać i najwyższy czas zmienić rzecznika. Rowerzyści przynieśli mapę pokazującą, że do całego centrum nie można wjechać, a p.Czuma przypiął się do zakazu po Rynku. Co kogo zakaz obchodzi skoro do Rynku nawet nie ma się jak zbliżyć ? Pan Czuma kłamie, że miasto rozwija sieć ścieżek, co dobitnie pokazuje mapa.Ścieżki powstają ale nie tam gdzie chcą rowerzyści ani gdzie BRW przewidziało w koncepcji tras rowerowych. Powstają w miejscach przypadkowych gdzie akurat remontują np 100 m ulicy. Ja codziennie jeżdżę rowerem do centrum i nie obchodzą mnie ścieżki robione na peryferiach prowadzące w pole, lub wokół stadionu.Interesuje mnie dlaczego od wielu lat nie przybywa ścieżek do centrum? Dlaczego magistrat torpeduje działania WIR ? Skoro ruch rowerowy przejął już 5% , to to dlaczego z miliardowego budżetu na transport, na rowery przeznacza się 0,2% ? Skoro zaniża się budżet 25 krotnie to to co można by zrobić w rok, będziemy robić 25 lat. Dlatego panie Czuma jest tak źle jak jest. W praktyce wstrzymaliście program budowy ścieżek. Czekamy już 20 lat na budowę ścieżek, a nie ma zbudowanego systemu nawet w 1/3. Znaczy,że będziemy czekać lat 60, no chyba, że zmieni się prezydent a z nim jak mam nadzieję niedorzecznik. Proszę pozdrowić prezydenta i pogratulować mu dobrego samopoczucia. Okłamał wyborców i żałuję, że na niego głosowałem.Co do dworu, to jaki pan taki kram.
~rowirek2012-09-22 12:21:38 z adresu IP: (31.175.xxx.xxx)
No WIR, nieładnie kąsać rękę, która cię karmi. Pieniążki na różne szkolenia, różne imprezy za setki tysięcy złotych płyną z konta podatnika. Może się podzielicie z sekcją rowerową, przynajmniej ścieżek od tego by przybyło. A tu jeszcze taka niewdzięczność. No, ale można się za to PRowo wykazać.
~rocez2012-09-22 08:28:34 z adresu IP: (37.128.xxx.xxx)
A po co, do jasnej cholery, rowerzyści się wybrali do Prezydenta? Wypadało choć jedno zdanie o tym napisać, bo na pewno nie chodziło o rozmowy o Rynku. Czemu służy taka relacja? Polskie radio to stacja publiczna, wypadałoby zachować minimum przyzwoitości i profesjonalizmu. Wizyta miała czemuś służyć i dokładnie to jest w relacji absolutnie pominięte.