Sądowy finał tragicznego wypadku
fot. archiwum prw.pl
Przed rokiem na krajowej "8" tir zderzył się z osobówką i busem przewożącym dzieci z wycieczki. Zginęły trzy osoby. Kilkanaście zostało rannych.
O spowodowanie tragedii oskarżony został kierowca ciężarówki. Dziś we wrocławskim sądzie miał się rozpocząć jego proces. Tak się jednak nie stało, bo mężczyznę musi przebadać lekarz psychiatra.
Tymczasem wielu z pokrzywdzonych do dziś nie odzyskało zdrowia.
Według prokuratora wina kierowcy tira jest bezsporna.
- Wyjechał w trasę niesprawnym autem - mówi Radiu Wrocław Grzegorz Howarski.
Mężczyźnie grozi kara do 12 lat więzienia. Kolejną próbę rozpoczęcia procesu zaplanowano na październik.
Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.