Strajk w Biskupicach zawieszony
fot. archiwum prw.pl
Wśród nich znalazła się szefowa związku zawodowego Jolanta Rynda, która tylko dlatego nie została zwolniona, bo chroni ją ustawa o związkach zawodowych. Niemniej dostała przymusowe "wolne" do momentu zakończenia sporu zbiorowego.
Negocjacje z zarządem wciąż trwają. Do tej pory nie udało się dojść do porozumienia.
Zarząd twierdzi, że rozmowy są na dobrej drodze i pod koniec sierpnia problem uda się rozwiązać. Związkowcy z kolei twierdzą, że w swoich żądaniach są nieugięci - chcą żeby do zakładu wrócili zwolnieni pracownicy.
Żądają podwyżek o 300 złotych brutto, przywrócenia funduszu świadczeń socjalnych i ograniczenia rocznego limitu nadgodzin.
Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.