Czy będzie kolejny medal?
Zbigniew Bogacki wyjechał z Jeleniej Góry do Londynu by kibicować swej dorosłej już córce. Wierzy w szanse na kolejny medal, bo strzelanie w trzech postawach, stojącej, leżącej i z przyklęku to konkurencja pozostawiająca większy margines błędu niż strzelanie z broni pneumatycznej na 10 metrów, w których Sylwia wywalczyła medal.
Eliminacje strzeleckie rozpoczęły się o 10 - finał o 13.45. Każdy z zawodników odda 60 strzałów, po 20 w każdej pozycji.
Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.