Chcą pomagać, a mają duży kłopot
fot. prw.pl
Po zmianie przepisów nie funkcjonują już jako organizacja pożytku publicznego, a jedynie mogą prowadzić działalność gospodarczą. Ta z kolei podlega pod inne przepisy prawa podatkowego.
A to, jak mówią, wiąże się ze zwiększeniem kosztów, co im się nie opłaca. W związku ze zmianą przepisów, jeden sklep charytatywny we Wrocławiu przestał istnieć.
Trzy pozostałe ominęły przepisy i sprzedają np. cegiełki. Ustawodawca zmiany w ustawie tłumaczy m.in. tym, że jeśli sprzedajemy rzeczy z darowizn, to nie jest to już działalność pożytku publicznego, a właśnie działalność gospodarcza.
Posłuchaj:
Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Wrocławiak 2012-08-04 18:58:55 z adresu IP: (78.8.xxx.xxx)
Odpowiedz
Witamy w Polsce ! ktoś chce dobrze lecz nie może. Podobna sytuacja kiedyś w mediach było o właścicielu piekarni, który pieczywo które nie sprzedał w danym dniu dawał bezdomnym czy tam do jakiegoś domu pomocy społecznej. Szybko urzędnicy go znaleźli i obciążyli przez to że dawał to pieczywo za darmo ( odpowiedź jego była taka,że lepiej dać niż wyrzucić ) i dobry człowiek musiał "włóczyć " się po urzędach wyjaśniając dlaczego on to za darmo oddaje. Ja nie wiem gdzie już żyję dajcie mi azyl :D
zgłoś do moderacji
