Studiuj, a zapłacą ci za to

| Utworzono: 2012-07-31 08:26 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
Studiuj, a zapłacą ci za to  - Fot. Wikipedia
Fot. Wikipedia

Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego przedstawiło listę 28 kierunków, które są najbardziej przyszłościowe i otrzymają rządowe dofinansowanie. Dotacja może sięgać nawet trzech milionów złotych (1 mln rocznie), na dalszy rozwój. Wśród nich jest aż 6 pozycji z Wrocławia.

W mieście wciąż trwa rekrutacja na uczelnie wyższe. Sprawdziliśmy co powinni zrobić kandydaci, by nie podzielić losu wielu swoich starszych kolegów...

Posłuchaj:

Na Politechnice Wrocławskiej wtorek jest ostatnim dniem kolejnego, uzupełniającego naboru. Wolnych jest ponad 500 miejsc - również na prestiżowych kierunkach.

Na wnioski czekają także inne uczelnie. Na Uniwersytecie Wrocławskim do wzięcia zostało blisko 300 indeksów, na Uniwersytecie Przyrodniczym 200, wszystkie rozeszły się natomiast na Uniwersytecie Ekonomicznym.


Słuchacze Radia Wrocław mieli sporo do dodania w tej kwestii po emisji naszego materiału.

Jeden ze Słuchaczy ukończył właśnie jeden z kierunków zamawianych, ale mimo tego nie znalazł pracy w swoim zawodzie:

Inny stwierdził, że te kierunki wcale nie przygotowują dobrze do zawodu.

Kolejny był zdania, ze państwo za bardzo promuje inżynierów, nie traktując poważnie innych absolwentów.

 


Komentarze (3)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Ttk2012-08-01 17:19:00 z adresu IP: (188.33.xxx.xxx)
O emisji jakiego materiału mowa? Można go gdzieś odsluchac?
~student_pwr2012-08-01 16:51:38 z adresu IP: (159.205.xxx.xxx)
Nie chcę nikogo urazić ale sposób wypowiedzi Pana który skończył EiT z okolic J.G. nie był podobny do wypowiedzi człowieka z wyższym wykształceniem, jako rekruter nie zatrudniłbym kogoś kto mówi jak (wspaniały) Czesław Mozil który dopiero poznaje nasz język.
~reksi02012-07-31 17:35:07 z adresu IP: (82.143.xxx.xxx)
Teraz każdy prawie po szkole średniej idzie na studia i prawie każdy robi przynajmniej licencjat. I co z tego, że nic zupełnie sobą nie reprezentuje. Papier jest. Też studiowałem, ekonomię, informatykę, aż w końcu to olałem i zacząłem pracować. W różnych branżach, aż w końcu skończyło się na freelancerce :)