Wybuch w elektrowni Turów (Zobacz)
Trwa dogaszanie pogorzeliska na terenie Elektrowni Turów w Bogatyni, gdzie w wyniku wybuchu pyłu węglowego doszło do pożaru dwóch bloków energetycznych. W pożarze lekko ranne zostały cztery osoby.
- Był huk, później chmura dymu i ogień - opowiadają mieszkańcy pobliskich domów:
Jak zapewnia Roman Walkowiak, dyrektor elektrowni Turów, mimo że trzeba było wyłączyć cztery z ośmiu bloków energetycznych Turowa, to prądu w Polce nie będzie brakować. Zapewnią go inne elektrownie.
Ciągle nie są znane przyczyny wybuchu pyłu węglowego. Doszło do niego w hali, w której taśmociągi podają pył do kotłów.
O zniszczeniach opowiada Wiesław Wypych, komendant straży pożarnej z Zgorzelca:
Wiesław Wypych, fot. prw.pl
25.07.12, godzina 08:11. Był dym i już go nie ma. Rankiem nad Elektrownią Turów w Bogatyni pojawił się czarny dym. Wielkie kłęby widać było z daleka. Na miejscu są jeszcze strażacy, którzy dogaszali pogorzelisko. Nie było słychać żadnego wybuchu. Sytuacja wydaje się być opanowana.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.