20 lat temu stanęli w obronie KGHM

Andrzej Andrzejewski | Utworzono: 2012-07-20 09:55 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12

fot. Wratislaviae Amici

To miał być jeden z najbardziej spektakularnych procesów prywatyzacyjnych w odradzającej się po upadku komunizmu Polsce.

Amerykańska spółka ASARCO za 400 milionów dolarów miała zostać właścicielem 51 procent największego dolnośląskiego holdingu KGHM "Polska Miedź". Dla porównania - 400 milionów dolarów lubińska spółka potrafi na czysto zarobić w ciągu pół roku.

A mimo to w 1992 roku ówcześni ministrowie skarbu Państwa i Gospodarki zgodnie orzekli, że KGHM zostanie sprzedany. Do transakcji nie doszło, bo dokładnie 20 lat temu o szóstej rano nad wszystkimi zakładami górniczymi w zagłębiu miedziowym pojawiły się flagi.

Wtedy nikt nie przypuszczał, że strajk o polskość "Polskiej Miedzi" będzie trwał aż 32 dni, wezmą w nim udział wszystkie związki zawodowe, a w sumie do strajku stanie 38 TYSIĘCY LUDZI!

Posłuchaj: