Ledwo zbudowali, już będą rozbierać
Fot. Piotr Słowiński
Taką druzgocącą opinię napisał biegły powołany przez prokuraturę. W Sulikowie po powodzi z 2010 roku został odbudowany most na Czerwonej Wodzie.
Stanął w miejscu starej nadwerężonej przeprawy tuż obok domu Marii i Józefa Nieckarzów.
Gdy stanął, zaczęły się też problemy, bo okazało się, że most stoi w złym miejscu, a do tego - został wybudowany bez odpowiednich uzgodnień.
Posłuchaj:
Komentarze (2)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Fan2013-01-05 16:42:10 z adresu IP: (79.186.xxx.xxx)
Odpowiedz
Ciekawy jestem skąd ta firma co budowała ten most i kto z ramienia Wójta tej inwestycji nadzorował?
zgłoś do moderacji
~Nocny2012-08-02 04:57:38 z adresu IP: (82.145.xxx.xxx)
Doskonały materiał na scenariusz filmu. Szkoda, że Stanisław Bareja nie żyje.