Euro 2012: Dwa mecze, dwa remisy
Biało-czerwoni w swoim w drugim spotkaniu mistrzostw Europy zremisowali na Stadionie Narodowym w Warszawie z rosyjską drużyną 1:1. Pierwsi bramkę strzelili gracze Sbornej.
Przemysława Tytonia w 37 minucie pokonał Alan Dzagojew. Była to już jego trzecia bramka w turnieju. Do wyrównania doprowadził pięknym strzałem w 57 minucie kapitan naszej kadry Jakub Błaszczykowski.
W drugim wczorajszym spotkaniu Czechy na stadionie Miejskim we Wrocławiu pokonały Grecję 2:1. Mecz ułożył się idealnie dla kadry Michala Bilka.
Najpierw, w trzeciej minucie, greckiego bramkarza pokonał Petr Jiraczek, a 120 sekund później na 2:0 podwyższył Vaclav Pilarz. Grecy odpowiedzieli tylko jednym trafieniem.
W 53 minucie fatalny błąd Petra Cecha na bramkę zamienił Theofanis Gekas. Czesi się radują, ale mają też powody do niepokoju.
Z powodu kontuzji boisko przedwcześnie opuścił wczoraj lider zespołu Tomáš Rosický.
W Radiu Wrocław rozmawialiśmy o tym, co za i przed nami.
Posłuchaj:
Cz. 1
Cz. 2
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.