Electric Car Marathon we Wrocławiu
fot. archiwum prw.pl
11 kierowców z 10 państw (m.in. Estonii, Litwy Łotwy i Polski) bierze udział w rajdzie, w którym wygra nie ten, kto będzie pierwszy, a ten, kto zużyje najmniej energii. I to nie pomyłka, bo ścigać się będą samochody elektryczne.
Rajdowcy zawitali dziś do Wrocławia. Przez półtorej godziny można było podziwiać samochody pod Halą Stulecia.
Kierowcy mają do przejechania 3300 km. Odwiedzą 29 miast - następny przystanek będą mieć w czeskim Hradec Kralove.
Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.