MPK Cię skrzywdziło? Zgłoś to!
fot. archiwum prw.pl
Teraz możesz szukać sprawiedliwości u rzecznika pasażera, który zaczął pracę we wrocławskim MPK. Jest nim Renata Popławska pracująca do tej pory w spółce w Biurze Obsługi Klienta.
W ciągu swoich 30 lat pracy wysłuchała wielu historii i jak mówi, czasem sprawy są tak nietypowe, że wymagają dokładnego rozpatrzenia. Jeden z przykładów to przypadek pasażerki, która tłumaczyła, że nie ma biletu, bo wypadł przez dziurę w kieszeni płaszcza:
Rzecznik nie tylko będzie rozpatrywał reklamacje pasażerów, ale też będzie zbierał od nich opinie o MPK i w razie potrzeby interweniował u kierownictwa. Niewykluczone, że pasażerowie przez rzecznika będą mieć wpływ na zmiany w funkcjonowaniu komunikacji miejskiej.
Posłuchaj:
Komentarze (5)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Polak2012-06-05 01:04:57 z adresu IP: (81.190.xxx.xxx)
Odpowiedz
ten rzecznik pasażera to typowo PR-owska zagrywka. Takie stanowisko miałoby sens gdyby zostało utworzone w obrębie magistratu. Rzecznik pasażera zatrudniony w MPK nie może być obiektywnym rzecznikiem. Podejrzewam, że poza wprowadzeniem tego stanowiska nie zmieniły się żadne wewnętrzne regulacje w spółce dotyczące mozliwości dochodzenia roszczeń przez pasażerów. Także zagrywka typowo na poprawę wizerunku spółki, który praktycznie nie istnieje.
zgłoś do moderacji
~TKT2012-06-04 21:17:02 z adresu IP: (194.146.xxx.xxx)
Historia Oli to nic w porównaniu do mojej:) w pewne styczniowe popołudnie dostałem wezwanie do zapłaty za zbyt długie szukanie biletu... po znalezieniu biletu i przekazaniu go kontrolerowi ten stwierdził, że bilet jest nieważny, jak się później okazało popełnił błąd;/ na nic się zdały odwołania w BOK w MPK, bo przeciez sie do błędu nie przyznają...
~OLA2012-06-04 13:20:41 z adresu IP: (79.186.xxx.xxx)
"tylko za odliczoną gotówkę" :/
~Sepiah2012-06-04 13:07:49 z adresu IP: (87.105.xxx.xxx)
a nie było możliwości kupić u motorniczego? Z tego co wiem, regulamin zawsze zakładał taką ewentualność...
~OLA2012-06-04 13:02:21 z adresu IP: (79.186.xxx.xxx)
Dostałam mandat rok temu, bo nie miałam biletu. Nie miałam biletu, bo idąc od ul. Braterskiej do krzyżówki Hallera (prawie 3,5km!!!) w niedzielę ok. 19:00 NIE MIAŁAM GO GDZIE KUPIĆ!!! Do dziś szarpię się z MPK o ten mandat :(
