Tragedia na wycieczce szkolnej

W czasie spaceru po Ojcowskim Parku Narodowym pod Krakowem nagle zaczęły obsuwać się drzewa. Jak ustaliło Radio Wrocław, śmiertelnie przygnieciona została 13-letnia uczennica Szkoły Podstawowej nr 4.

To był już 3 dzień wycieczki. 46 uczniów z Bolesławca wybrało się na spacer po parku z 4 opiekunami i przewodnikiem turystycznym.

Oprócz nich w wyprawie brały udział dzieci z województwa z świętokrzyskiego. Jak mówi Agnieszka Gergont, rzecznik Urzędu Miasta w Bolesławcu, nagle na grupę spadły drzewa. Jak mówią służby ratunkowe, dzieci nie miały szans na ucieczkę, wszystko stało się bardzo szybko.

Poszkodowanych zostało pięć osób. Do szpitala trafiła dziewczynka z Pacanowa, która ma złamaną nogę, kolejna poszkodowana to także dziecko z Bolesławca, które zostało przewiezione do szpitala, ale nastolatka już opuściła lecznicę. Lekkie zadrapania i stłuczenia miały też opiekunki wycieczek.

Najbardziej poszkodowana 13-latka została uderzona w głowę, a później przygnieciona konarem. Zmarła po długiej, ale nieudanej reanimacji. O wypadku wiedzą już ich rodzice.

- Urząd Miasta w Bolesławcu już organizuje pomoc dla rodzin, których dzieci zostały poszkodowane - mówi Radiu Wrocław Agnieszka Gergont:

Policja przesłuchała opiekunów grupy. Reszta dzieci w tej chwili znajduje się pod opieką psychologa.

Uruchomiono też specjalną infolinię. Pod numerem 12 63 511 00 można uzyskać dokładne informacje dotyczące poszkodowanych.