Znowu kradzież metodą na wnuczka
fot. archiwum prw.pl
Kobieta przez telefon dowiedziała się, że siostrzenica jadąca do niej ma kłopot z zepsutym samochodem i potrzebuje pieniędzy.
- Ofiara dała się przekonać, bo rzekoma siostrzenica nawet nie chciała gotówki - mówi Dariusz Szewczyk z kamiennogórskiej policji.
Kamiennogórzanka po transakcji zadzwoniła do rzekomej siostrzenicy, ale ta wyparła się nawet rozmowy z nią. Tym samym pieniądze przepadły.
Policjanci podjęli od razu poszukiwania oszustów i jednocześnie szeroką kampanię informacyjną skierowaną do osób starszych, które najczęściej padają ofiarą wyłudzaczy.
Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.