Ruszyły prace przy iluminacji na Euro
Wiceprezydent Michał Janicki powiedział Radiu Wrocław, ze doszło do wstępnego porozumienia między głównym wykonawcą a odpowiedzialnymi za montaż.
Szczegóły ugody nie są znane. Miasto ma nadzieję ze prace skończą się w przyszłym tygodniu. Wtedy też zaczną się próby oświetlenia areny.
W zamian za to, żeby arena na Euro świeciła jak chiński lampion urzędnicy byli gotowi zapłacić firmie Imtech pieniądze, które na jej konto powinien przelać generalny wykonawca Max Bögl. Opóźnienia w wykonaniu iluminacji to wynik konfliktu między generalnym wykonawcą, a właśnie firmą Imtech.
A chodzi o kilkanaście milionów złotych - bo tyle magistrat musi jeszcze wydać za roboty na stadionie. Firma Imtech w kwietniu zerwała kontrakt z generalnym wykonawcą, zarzucając mu, że ten nie płaci im za wykonywaną pracę.
Max Bögl stwierdził wtedy, że uregulują należności wtedy, gdy Imtech pokryje zobowiązania wobec swoich pracowników i przedstawi stosowne oświadczenie w tej sprawie. Magistrat zamierza zapłacić tylko raz.
Sprawa może mieć swój finał w sądzie.
Zobacz, jak wygląda stadion na 21 dni przed Euro:
Wideo: Mateusz Lipiński
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.