Nietypowa łapówka w więzieniu

| Utworzono: 2012-05-15 08:50 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
Nietypowa łapówka w więzieniu - Fot. archiwum prw.pl
Fot. archiwum prw.pl

Dwóch wrocławskich strażników więziennych z aresztu śledczego przy ul. Świebodzkiej we Wrocławiu zamawiało u jednego z osadzonych rękodzielnicze prace plastyczne.

W zamian mieli ułatwić osadzonemu kontakt z kolegami zza więziennym murem. Jak powiedział jeden z osadzonych, prace są nic nie warte, więc nie ma mowy o łapówce.

- Z tym jednak nie zgodziła się wrocławska prokuratura apelacyjna i obu klawiszom postawiła zarzuty przyjmowania korzyści majątkowych i pomagania w mataczeniu w śledztwie mówi prokurator Mieczysław Śledź.

Teraz klawisze mogą trafić na drugą stronę więziennych krat nawet na 10 lat


Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Józef Klapa2012-05-15 21:51:03 z adresu IP: (78.147.xxx.xxx)
Bardzo proszę trzymać odpowiedni poziom relacji. Klawisz występują, np. w instrumentach klawiszowych, w więzieniu natomiast pilnujący skazanych to strażnicy. Klasa relacji jest tym, czy różni się nasze Radio od Sejmu RP. Część osób pracujących w wiezieniach może poczuć się urażona nazywaniem ich "klawiszami". Wszyscy oni wykonują bardzo trudny zawód, zawód godny szacunku.