Wypadek na stadionie - jest śledztwo
Krzysztof Horwat |
Utworzono: 2012-05-14 16:23 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
Motocyklista Lee Richardsona, zmarł po wypadku na meczu żużlowym.
- Śledztwo jest prowadzone z urzędu w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci - mówi Radiu Wrocław Justyna Dubińska, z prokuratury rejonowej dla Wrocławia-Śródmieście:
Od wyników sekcji będzie zależało, w którą stronę pójdzie śledztwo.
Według dotychczasowych ustaleń motocyklista zahaczył o koło pojazdu innego zawodnika, stracił panowanie nad maszyną i uderzył w barierkę. Miał 33 lata.
Zobacz również:
Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.