Korupcja w prokuraturze?

Dwa dni temu dziennik Rzeczpospolita napisał, powołując się na CBA, że co do wrocławskiej śledczej istnieją podejrzenia, że przyjęła 100 tys. złotych łapówki za pomyślne rozstrzygnięcie sprawy byłego senatora i burmistrza Świebodzic Jana Wysoczańskiego.
Chodziło o to, by prokuratura zablokowała możliwość sprzedaży pewnej nieruchomości. Na ślad korupcji we wrocławskim wymiarze sprawiedliwości funkcjonariusze CBA wpadli już kilka lat temu.
Jednym z wątków tych ustaleń była afera hazardowa, w którą zamieszany był były poseł PO z Dolnego Śląska, Zbigniew Chlebowski. Anna Molik była podsłuchiwana przez CBA, a gazeta opublikowała stenogramy jej rozmów z pełnomocnikiem Wysoczańskiego, którym była wrocławska adwokatka, prywatnie znajoma Molikowej.
Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Apelacyjna w Krakowie.
Zobacz również:
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.