Rezerwy Borussii za silne dla Zagłębia
Kibice zacierali ręce, kiedy okazało się, że lubinianie zmierzą się ze słynną Borussią Dortmund. Niestety rzeczywistość nie była tak różowa. Lewandowski, Błaszczykowski, Piszczek i spółka grała w tym czasie w Austrii z TSV Monachium. Z Zagłębiem zagrały trzecioligowe rezerwy.
Zaplecze pierwszego zespołu klubu z Westfalii okazało się jednak za silne. Lubinianie przegrali 1:2, a jedynego gola dla miedziowych zdobył Dawid Plizga.
W pierwszej połowie w składzie ekipy z Lubina zaprezentował się testowany Gwinejczyk Sonny Doumbaya. Ale podobno nie zachwycił.
Popisał się za to ulubieniec kibiców Zagłębia. Iljan Micanski, który odszedł po sezonie do FC Kaiserslautern. Bułgar strzelił dla "Czerwonych Diabłów" zwycięską bramkę w sparingu ze słynnym Liverpoolem.
Borussia II Dortmund - KGHM Zagłębie Lubin 2:1 (0:0)
Plizga 51
Zagłębie Lubin: Bojan Isailović (46 Konrad Forenc) - Grzegorz Bartczak (69 Bartosz Rymaniak), Sergio Mauricio Reina Piedrahíta (46 Szymon Kapias), Csaba Horváth, Fernando Dinis (69 Costa Nhamoinesu) - Adrian Rakowski (69 Adrian Błąd), Łukasz Hanzel (69 Amer Osmanagić), Martins Nnabugwu Ekwueme - Dawid Plizga (69 Przemysław Kocot), Arkadiusz Woźniak, Sonny Doumbouya (46 Damian Dąbrowski).
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.