Niedziela w Bystrzycy

Radio Wrocław | Utworzono: 2012-04-27 14:27 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
Niedziela w Bystrzycy - Fot. Katarzyna Pawlak
Fot. Katarzyna Pawlak

Pogoda została specjalnie zamówiona na święto patrona miasteczka, świętego Floriana. Na Polsko - Czeski Festyn Przyjazne Tęczowe Pogranicze chmury rozstąpiły się, mimo że w innych dolnośląskich miejscowościach było pochmurno i zimno. Świętowanie rozpoczęło się od otwarcia wystawy malarstwa dawnego mieszkańca Bystrzycy Kłodzkiej. Rodzina zamarłego niedawno Hansa Franka udostępniła obrazy artysty mieszkającego od lat w Niemczech. Przy okazji oglądania wystawy warto zajrzeć na parter muzeum Filumenistycznego, które ma ogromne zbiory etykiet i niezwykłe eksponaty związane z nieceniem ognia. A propos ognia .....bohaterami święta byli przede wszystkim strażacy, którzy nie tylko gaszą pożary, ale także często wzywani są do wypadków na drodze prowadzącej do granicy. Zawodowców wspierają ochotnicy, w okolicznych OSP działa ich prawie pół tysiąca.

Głównym punktem obchodów święta był pochód, którzy przeszedł ulicami 10 tysięcznego miasteczka. Na czele, w białych strojach szły mażoretki, za nimi strażacy, policjanci, strażnicy miejscy i harcerze, w sumie kilkaset osób. Na całej trasie parady ustawili się mieszkańcy, którzy robili zdjęcia. Na Górze Parkowej było coś dla ciała i dla ducha. Dzieci mogły się bawić w wesołym miasteczku, dorośli wieczorem bawili się na koncercie zespołu ENEJ.

Warto wspomnieć, że Bystrzyca Kłodzka, to jeśli chodzi o krajobraz kraina marzeń, gdzie nie spojrzeć widać góry. W okolicy jest ponad sto kilometrów ścieżek rowerowych. Bystrzyca kusi też trasami do uprawiania narciarstwa biegowego, po polskiej i czeskiej stronie jest ich około 200 kilometrów. Wrażenie robi także przedwojenny basen kąpielowy, z którego doskonale widać panoramę Bystrzycy. W samym miasteczku pełno jest niezwykłych miejsc przypominających o średniowiecznych korzeniach grodu. Odwiedzając Bystrzycę Kłodzką warto skorzystać z wiedzy przewodnika. Jeden z nich, Grzegorz Szczygieł zna historie "każdego" kamienia w miasteczku. Pokazał nam między innymi niepozorną kamienicę, w której na ścianie klatki schodowej zachowały się piękne 19 wieczne malowidła przedstawiające okolice.


Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.