Na wsiach gorzej z angielskim
Fot. archiwum prw.pl
W zeszłym roku różnica wynosiła średnio 6,5 punkta, czyli dwa razy więcej niż z pozostałych obowiązkowych przedmiotów.
Uczniowie obawiają się, że może mieć to decydujący wpływ na rekrutację do dobrych liceów, bo w tym roku po raz pierwszy wynik z języka będzie brany pod uwagę.
Wojciech Małecki z Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej mówi, że wioski miały wystarczająco dużo czasu na nadgonienie zaległości.
Nauczyciele tłumaczą, że wiejskie szkoły mają gorszy dostęp do różnych zajęć pozalekcyjnych i szkół językowych, więc najpierw powinno się pomyśleć o wyrównaniu szans.
Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.