Chce z powrotem do ratusza
Fot. archiwum prw.pl
Przez dwie kadencje był senatorem, potem chciał wrócić do pracy w ratuszu. Ale prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej nie chce słyszeć o zatrudnieniu
Romana Ludwiczuka, byłego polityka PO. Sprawa trafiła do sądu.
Przypomnijmy: Ludwiczuk zasłynął z rozmowy, którą prowadził z jednym z wałbrzyskich samorządowców w czasie kampanii prezydenckiej w tym mieście.
W ujawnionych fragmentach rozmowy pojawiały się propozycje obsadzania stanowisk, a sama konwersacja prowadzona była bardzo wulgarnym językiem. Po tej aferze Ludwiczuk odszedł z PO.
Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~puzonik482012-04-21 10:45:00 z adresu IP: (87.207.xxx.xxx)
Odpowiedz
Trzeba było wykazać się pracą a nie prymitywnym chamstwem :(:( A teraz niech sobie zanuci "Miałeś chłopie złoty róg ,ostał Ci się ino sznur " .Do roboty chamie !
zgłoś do moderacji