Smuda nie poprowadzi Zagłębia
Ta informacja zszokowała całe piłkarskie środowisko. Żona Marka Bajora zmarła nagle w sobotę. Rodzinny dramat zmusił szkoleniowca Zagłębia do pozostania w kraju, a piłkarze z Lubina wyjechali na obóz przygotowawczy do niemieckiego Barsinghausen.
W mediach szybko pojawiły się informację, że drużynę poprowadzi tymczasowo Franciszek Smuda. Były trener Zagłębia, który obecnie jest selekcjonerem reprezentacji Polski, sam przyznał, że nie chodzi o przejęcie zespołu, a jedynie o konsultacje. Wyraził też natychmiastową gotowość do współpracy z trenerskim sztabem.
Już wiadomo, że tak się jednak nie stanie. Nie ma takiej możliwości żeby Franciszek Smuda prowadził treningi jakiegokolwiek innego zespołu - powiedziała Radiu Wrocław rzecznik PZPN Agnieszka Olejkowska. Prezes Związku Grzegorz Lato także stanowczo wyklucza taką możliwość, dodając że popularny "Franz" nawet nie prosił o taką zgodę.
Oznacza to, że podczas zgrupowania w Niemczech zespół Zagłębia będzie prowadził asystent trenera Marcin Broniszewski. Na razie nie wiadomo kiedy Marek Bajor wróci do prowadzenia drużyny.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.