Weszli na komin, czekają na wyrok
Fot. archiwum prw.pl
Działacze w poniedziałek okupowali szczyt jednego z kominów Elektrowni Turów. Wspięli się tam by zaprotestować przeciwko spalania drewna z węglem.
Po zejściu zostali zatrzymani, ale wczoraj sąd wypuścił ich z policyjnego aresztu. Ekologom grozi do roku więzienia i przepadek sprzętu wspinaczkowego, którego użyli do wdrapania się na komin.
Odpowiadają za wtargnięcie na cudzy teren i nie opuszczenie go na wezwanie właściciela, bo przedstawiciele elektrowni nie wskazali, by w czasie okupacji spowodowali jakiekolwiek straty materialne.
Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.