Zwycięstwo, które nie cieszy

Wicemistrzowie kraju nie zdołali jednak awansować do półfinału, gdyż w pierwszym meczu ulegli w Gdyni 0:2.

Śląsk od początku uzyskał przewagę i chciał szybko zdobyć bramkę. Niestety już w 14 minucie Arka zaskoczyła wrocławską defensywę. Po szybkim wrzucie z autu Charles Nwaogu podał piłkę do Tomasza Jarzębowskiego a ten w sytuacji sam na sam pokonał Mariana Kelemena. W tym momencie Śląsk chcąc awansować do półfinału musiał zdobyć aż 4 gole.

Wyrównanie przyszło już w 15 minucie. Tadeusz Socha świetnie podał do Sebastiana Mili a ten potężnym uderzeniem pokonał Macieja Szlagę.

Dziesięć minut później było już 2:1 dla Śląska. Socha obsłużył dokładnym podaniem Cristiana Omara Diaza a Argentyńczyk z kilku metrów zdobył drugiego gola. Choć trzeba dodać, że napastnik Śląska był na wyraźnym spalonym, którego nie zauważył sędzia Marcin Borski.

Śląsk miał kolejne okazje do podwyższenia wyniku, ale nie potrafił pokonać bramkarza Arki.

W drugiej połowie wrocławianie znów mieli przewagę, ale nie stwarzał dobrych okazji do strzelenia gola. W 56 minucie Marcin Radzewicz po rajdzie lewą stroną idealnie obsłużył Jarzębowskiego. Na szczęście doświadczony pomocnik Arki nie potrafił pokonać Kelemena.

W końcówce meczu Śląsk podkręcił tempo. W 90 minucie po faulu na Łukaszu Gikiewiczu Mila dobrze uderzył z rzutu wolnego i było 3:1 dla wrocławian. Niestety choć arbiter doliczył aż 5 minut wicemistrzom Polski nie udało się zdobyć bramki na wagę awansu.

Śląsk Wrocław - Arka Gdynia 3:1

Sebastian Mila 15, 90, Cristián Omar Díaz 25 - Tomasz Jarzębowski 14

Śląsk: Marián Kelemen - Tadeusz Socha (77' Łukasz Gikiewicz), Piotr Celeban, Dariusz Pietrasiak, Mariusz Pawelec (73' Patrik Mráz) - Waldemar Sobota, Sebastian Dudek, Przemysław Kaźmierczak, Sebastian Mila, Łukasz Madej - Cristián Omar Díaz (81' Johan Voskamp).

Arka: Maciej Szlaga - Damian Krajanowski, Wallace, Omar Jarun, Marcin Radzewicz - Jakub Kowalski (87' Sławomir Mazurkiewicz), Tomasz Jarzębowski, Radosław Pruchnik, Piotr Kuklis (85' Bartłomiej Niedziela), Piotr Tomasik - Charles Nwaogu (31' Piotr Kasperkiewicz).