Wrocław tonie w śmieciach? (Zobacz)

Wrocławskie centrum to jedno z brudniejszych w kraju. Wystarczy przejść się koło przychodni szpitala Babińskiego, stare plakaty wyborcze z przed 8-10 lat, często szkło , odchody, syf,ulica Ruska bazgroły wandali , Antoniego i okolic w soboty i niedziele syf z malarią, Białoskórnicza ledwo odnowiona a już wypaćkana, Mikołaja, Nowy Świat po każdym, większym wietrze walające się papiery reklam itp. Nieudolny magistrat na czele z wodzem z pod Pasikurowic kompletnie nie panują nad sytuacją w mieście.Coraz trudniej chodzić rano po uliczkach koło rynku by nie wdepnąć w psie gówno, nie wspomnę o skwerku koło arsenału. Sprzątają często w tym rejonie ale nie wiedzą jak usunąć przyczyny. Po co hodujemy straż miejską mogliby zdzierać reklamy , ogłoszenia , pilnować aby nie niszczono elewacji i sprzątać po pieskach a nie patrzeć komu założyć blokadę

Apeluję do dziennikarzy: piszcie jak najwięcej o brudzie panującym w każdym miejscu we Wrocławiu. Może władze miasta wreszcie zrozumieją, że problem istnieje i nie wystarczy utrzymywać w czystości jedynie Rynku!! Mentalność ludzi mogą zmienić tylko kary. To co się dzieje w okolicach np. Katedry to skandal! Śmieci, butelki po alkoholu itp. Wyobrażam sobie co się tam wyprawia wieczorami i w nocy. Gdzie jest straż miejska i policja?

przecież mamy bezrobocie i kryzys , slużby przede wszystkm powinny zadbac o czystosc nie musimy miec nie wiadomo jakich stadionow i wierzowców wystarczy ze bedziemy mieli czysto, nie ma co patrzec na mieszkancow ludzie sami nie posprzataja, trzeba komus zaplacic zeby o to zadbal a jak dobrze zaplacimy to bedzie mozna sie cieszyc schludnym miastem i nie narzekajmy ze ktos znowu nasmieci, takie życie trzeba byc ponad to. Zamiast organizowac szkolenia dla urzedasow , przenzaczcie pieniadze na sluzby porzadkowe ale niech ludzie z zarzadow ich nie przejedza na bankietach i konferencjach i nie wydadza na informatyzacje tylko na pracowników. Za 2,500 zł to zaloze sie ze kazdy z checia posprzata miasto, oczywiscie przy odpowiednim wyposażeniu i zasadach bhp.

Nie rozumiem dlaczego urzędnicy mają po nas sprzątać. Może po prostu mandaty za śmiecenie czy bazgranie po ścianach są za niskie ?

Porządki należy zacząć od zmiany ludzkiej mentalności. Każdy śmieciarz powinien być wytykany na ulicy. Powinny być wysokie kary za niszczenie murów, bazgranie ścian, a także za wyprowadzanie psów na trawniki. Powinna być edukacja na temat czystości w szkołach. Tylko, że na takie zmiany potrzeba czasu, a tego zostało nie wiele.

Dobrze,ale kto tak brudzi?przeciez nie krasnoludki.

Zapraszam z aparatem w okolice areny na EURO 2012. Gigantyczna ilość śmieci + bajoro. Będziemy mieli się czym pochwalić !

~daja Właśnie. Miasto powinno być czyste cały czas, a nie tylko na czas igrzysk.

Szkodatylko , że tylko zauważa sie problem przed Euro.