Koszykarze Turowa zrobili swoje

W meczu ostatniej kolejki sezonu zasadniczego ekstraklasy pokonali we własnej hali Polpharmę Starogard Gdański 103:80. W dwóch spotkaniach tego sezonu byli łącznie gorsi o 73 punkty.

Początek niedzielnego pojedynku nie był porywający. Lepiej grał Turów, ale goście szybko odrobili stratę. Końcówka inauguracyjnej kwarty padła łupem zespołu Jacka Winnickiego. W drugiej kwarcie gospodarze zagrali bardzo udanie w defensywie. W ataku natomiast utrzymali skuteczność. Na szczególną uwagę zasługuje dobry występ Michała Chylińskiego. W pierwszej połowie goście nie potrafili zatrzymać go na dystansie.

Po przerwie Polpharma nie wierzyła już w końcowy sukces. Trener gospodarzy wpuścił na parkiet Michała Jankowskiego, który okazał się kolejnym katem zespołu ze Starogardu Gdańskiego. Punktował zarówno w trzeciej jak i czwartej ćwiartce.

W ostatnich sekundach meczu Turów pozwolił przeciwnikowi na więcej, ale losy starcia były już dawno przesądzone. Wygrana nad Polpharmą, przy zwycięstwach Anwilu Włocławek i Energi Czarnych Słupsk, powoduje, że zgorzelczanie sezon zasadniczy TBL zakończyli na drugim miejscu. Liderem rozgrywek jest Trefl Sopot.

PGE Turów Zgorzelec - Polpharma Starogard Gdański 103:80 (26:20, 26:16, 31:17, 20:26)

PGE Turów: Chyliński 18 (4), Jankowski 14 (4), Wysocki 13 (2), Jackson 12, Kickert 11 (1), Cel 11(1), Moore 8, Gustas 7, Edwards 6, Lauderdale 3, Mielczarek 0.

Polpharma: Hazzard 17 (3), Wall 12 (2), Śnieg 11, Hicks 10 (1), Simmons 8, Dąbrowski 5 (1), Nowakowski 5, Paul 4, Metelski 4, Arabas 0.