Ogólnopolski protest kierowców
Uczestnicy jechali z minimalna prędkością po kilku pasach, by w ten sposób sparaliżować ruch. Co prawda nie ma dolnego limitu jeśli chodzi o tempo jazdy, ale samochody mogą korzystać z lewego pasa tylko przy wyprzedzaniu.
Około 500 aut przyjechało autostradą od strony Legnicy w kierunku Wrocławia. Niemal przy każdym zjeździe do protestujących dołączali się kolejni kierowcy, którzy w ten sposób chcieli wymusić na Rządzie obniżkę cen paliw.
- Nie tedy droga narzekają inni - protest spotkał się z falą krytyki innych uczestników ruchu:
Po podróży autostradą, kierowcy przenieśli na Autostradową Obwodnicę Wrocławia. W proteście wzięło udział kilkaset osób. Akcja miała ogólnopolski charakter - protest sparaliżował dojazd do niemal 100 miast - na Dolnym Śląsku 12.
Zdaniem ekspertów protesty kierowców nie przyniosą żadnych rezultatów. Ich zdaniem rząd nie podejmie interwencji na rynku paliw, gdyż VAT i akcyza za nośniki energii są zbyt istotne dla budżetu państwa.
Na wysokie ceny paliwa wpływ mają też niepokoje wokół Iranu i utrzymujący się wysoki kurs euro.
Posłuchaj więcej o powodach protestu: Kierowcy zablokują autostradę
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.