ZRJ - Bieg Gwarków
Dopisała pogoda i uczestnicy. W pięknej zimowej scenerii przy schronisku Andrzejówka rozegrano tradycyjny narciarski Bieg Gwarków. W 33. edycji imprezy wystartowało blisko 650 osób, w tym prawie 150 kobiet.
Uczestnicy rywalizacji o podnóży Waligóry mogli cieszyć się wspaniałą zimową aurą. „Słońce jak na Haiti, temperatura jak Polsce” – trafnie warunki, w jakich przyszło rywalizować narciarzom, podsumował spiker zawodów. Biegaczom przez całą niedzielę towarzyszyło słońce, które nie tylko podgrzewało jeszcze sportową atmosferę, ale także dodawało uroku malowniczej górskiej scenerii. Dzięki dużej ilości śniegu narciarze mogli rywalizować na świetnie przygotowanej, choć niełatwej, trasie. Przekonali się o tym także najbardziej doświadczeni zawodnicy. Zwycięzca biegu na 20 km. techniką dowolną Radosław Szwade tuż przed zwycięskim finiszem zaliczył upadek, drugi na mecie Bogusław Gracz szanse na wygraną stracił myląc drogę w decydujących fragmentach rywalizacji.
Wspaniałą atmosferę na i wokół biegowej trasy w Andrzejówce – jak co roku – tworzyli nie tylko zwycięzcy, ale także osoby nierozerwalnie związane z Biegiem Gwarków. Tak jak np. popularny „Baca”, czyli Edward Dudek. Były reprezentant Polski, który na narciarskich trasach rywalizował m.in. z Józefem Łuszczkiem, nie opuścił żadnego z 33 rozegranych do tej pory Biegów Gwarków. W 1972 roku Baca z żywieckich Radziechowów zawitał do sekcji biegów narciarskich Górnika Wałbrzych i na wiele lat związał się z naszym regionem, gdzie jak sam przyznał Radiu Wrocław czuje się nawet lepiej niż w Beskidach.
Węzłem równie silnym jak ten małżeński z Biegiem Gwarków związani są państwo Barbara i Andrzej Batorowie. Słynnego małżeństwa z Wałbrzycha nie zabrakło i tym razem na narciarskiej trasie przy Andrzejówce. Pani Barbara i pan Andrzej razem mają 152(!) lata i w sumie 64 starty w tej imprezie. Przesympatyczna para z Wałbrzycha to wspaniały przykład sportowej wytrwałości i życiowej witalności dla znacznie młodszych biegaczy.
Najmłodsi adepci narciarstwa biegowego już tradycyjnie przecierali szlaki pod Waligórą przez rywalizacją na klasycznych dystansach: 10 i 20 km. Nowością był w tym roku bieg na pięć kilometrów, w którym wzięli udział zawodnicy początkujący lub z innych powodów nieczujący się na siłach, by wziąć udział w rywalizacji w biegach głównych. Po raz pierwszy w historii biegu w Andrzejówce do dyspozycji kibiców był telebim, na którym pokazywano migawki z trasy.
Najstarszy uczestnik Biegu Gwarków miał niemal 83 lata, najmłodsi 2-3 lata.
Wyniki 33. narciarskiego Biegu Gwarków:
20 km techniką klasyczną
1. Pavel Brydl (Czechy) 1:05.11
2. Arkadiusz Ogorzałek (Nowa Ruda) 1:07.30
3. Norbert Kuczera (Pleśna) 1:08.43
20 km techniką dowolną
1. Radosław Szwade (Szczytno) 1:04.04
2. Bogusław Gracz (Jaworzno) 1:04.10
3. Robert Faron (Zalesie) 1:04.29
10 km techniką klasyczną
1. Piotr Skowron (Jelenia Góra) 33.04
2. Waldemar Poręba (Czarny Bór) 34.41
3. Jan Kaspar (Czechy) 35.32
10 km techniką dowolną
1. Mateusz Janik (Borówno) 33.09
2. Zdzisławem Pyrdoł (Czarny Bór) 33.53
3. Patryk Dąbrowski (Sokołowsko) 34.15
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
