Co nas czeka z ACTA?
Fot. Wikipedia
ACTA, czyli umowa handlowa dotycząca zwalczania obrotu towarami podrabianymi, w uproszczeniu ma zapobiegać szerzenia się piractwa w sieci. Zwolennicy twierdzą, że umowa pozwoli na skuteczne zwalczanie tego procederu, z kolei przeciwnicy uważają, że pakt ogranicza wolności i swobody obywatelskie.
Nawet firmy komputerowe uważają, że przepis może być nadużyciem.
Posłuchaj:
Ponad 35 tysięcy internautów zadeklarowało na Facebooku, że weźmie dziś udział w proteście przeciwko podpisaniu ACTA. Manifestacja ma rozpocząć się o godzinie 16 przed warszawską siedzibą biura Parlamentu Europejskiego.
Zobacz również:
Komentarze (2)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Nocny2012-01-25 00:10:31 z adresu IP: (82.145.xxx.xxx)
Odpowiedz
Obalić rząd Matołów!
Przyjęcie ACTA to droga do systemu jaki panuje na Białorusi, Kubie czy Korei Północnej.
zgłoś do moderacji
~Mariusz2012-01-24 08:56:55 z adresu IP: (193.221.xxx.xxx)
Dlaczego wszyscy mówią nieprawdę na temat ACTA - przecież tu nie chodzi o to, żeby artyści zarabiali. To korporacje chcą przepchnąć ACTA aby na tym zarabiać.
Zespół COLDPLAY wydał płytę "LeftRightLeftRightLeft", którą można za darmo pobrać ze strony zespołu - ta tej płycie zespół zarobił bodajże najwięcej pieniędzy, bo utwory spodobały się słuchaczom, którzy wpłacali datki wg uznania.
W przypadku ACTA artystów ma się w głębokim poważaniu, podobnie jak miliony użytkowników internetu.
Właśnie o miliony dolarów toczy się gra.