Dłuższe ferie w Mirsku
Uczniowie szkoły w Mirsku będą mieli zimowe ferie dłuższe niż inni mali Dolnoślązacy - dzieci wypoczynek zakończą dopiero na początku lutego. Wszystko przez to, że uczniowie z Mirska ferie zaczęli z opóźnieniem, dopiero od środy. Stało się to pod naciskiem kuratorium.
Burmistrz Mirska Andrzej Jasiński zdecydował bowiem, że dzieci będą miały tylko tydzień ferii, ale w zamian o dwa tygodnie szybciej miały zacząć wakacje. Gmina chciała bowiem rozpocząć już w połowie czerwca remont placówki.
Janina Jakubowska z dolnośląskiego kuratorium oświaty powiedziała jednak, że zabieranie dzieciom ferii jest niezgodne z prawem. W tej sytuacji w szkole w Mirsku uczniom oddany zostanie poniedziałek i wtorek, 30 i 31 stycznia, za dni, które spędzili w szkole.
Remont szkoły w Mirsku zacznie się zatem pod koniec czerwca, ale nie skończy się do września. W tej sytuacji nowy rok w placówce rozpocznie się później, a dzieci będą to odrabiać w soboty.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.