Zbyt ostre kary dla cyklistów?
Fot. archiwum prw.pl
Dziś sąd może ich skazać nie tylko na grzywnę, ale także... więzienie. Jak się okazuje mają poparcie polityków.
Łukasz Gibała, krakowski poseł PO, złożył właśnie w Ministerstwie Sprawiedliwości interpelację w sprawie zniesienia tej najsurowszej kary.
Posłuchaj:
Komentarze (9)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~cykl2012-01-13 14:06:14 z adresu IP: (188.146.xxx.xxx)
Odpowiedz
Ten cwaniaczek zeskakujący na jezdnię ma dużą zdolność manewrowania, przewagę odległości i doświadczenie w poruszaniu się wśród niebezpiecznych pojazdów. Nie tak łatwo go wpakować na wózek. Kalekami zostają głównie prawidłowo poruszający się tak zwanymi drogami dla rowerów, którzy naiwnie zaufali zielonemu światłu. Może pan bezsilnie przyglądać się odjeżdżającemu cwaniaczkowi tłumiąc wściekłość, lub wziąć udział w sesji psychoterapeutycznej, co bardzo mocno panu polecam. Pozdrawiam.
zgłoś do moderacji
~KMWTW2012-01-12 18:24:33 z adresu IP: (188.121.xxx.xxx)
Proszę Boga o jedno. Żeby każdy rowerzysta - a jest ich wielu - który jedzie chodnikiem i nagle zeskakuje na jezdnię, a potem znów z jedni na chodnik - kończył na wózku inwalidzkim. Tak, tak - wiele razy widziałem jak jakiś cwaniaczek nie chce stać na światłach i nagle z ulicy sobie wskakuje na chodnik. Czy osoba na rowerze nie stanowi zagrożenia dla zdrowia i życia, że ma być wyłączona z przepisów ?
~cykl2012-01-12 13:22:45 z adresu IP: (188.146.xxx.xxx)
Za trzeźwych samochodziarzy to kiedyś się zabiorą? Psychopatycznych morderców, gotowych na okrutne zabicie niewinnego człowieka, byle tylko stanąć o kilkanaście sekund wcześniej na światłach. Mam dla ciebie nienajlepszą wiadomość kier. Ta plaga będzie z każdym miesiącem coraz większa niezależnie od buraków z urzędu miasta. Gdy benzyna będzie już po dychę, to może zrobi się trochę bezpieczniej na ulicach. Liczę na to bardziej niż działania władz. To, że urzędnikom nie swojej kasy na przetrzymywanie nietrzeźwych rowerzystów we więźniu nie żal mnie nie dziwi, ale że wam podatków na to podatków nie szkoda trochę bardziej. Wyższy VAT dowalą, to się ich więcej wsadzi. Myślicie, że bezpieczniej od tego będzie?
~kier2012-01-12 12:51:04 z adresu IP: (67.221.xxx.xxx)
Tępić tą plagę dróg powiększoną przez nieodpowiedzialnych buraków z urzędu miasta. Panosza się na każdym kroku, nie przestrzegają przepisów, jeżdżą od krawężnika do środka w tą i nazad, pod prąd i na czerwonych światłach. Mandaty powinny być wyższe zwłaszcza , że nie mają zabieranych praw jazdy i punktów
~kier2012-01-12 12:51:04 z adresu IP: (67.221.xxx.xxx)
Wręcz odwrotnie. Te osobniki są potwornym zagrożeniem . Bardzo często jeżdżą pod prąd , na czerwonych światłach, od krawężnika do krawężnika i wszystkie przepisy mają w poważaniu. Przez takie pijane a nawet trzeźwe stworzenie można potrącić innych użytkowników drogi. Walić jeszcze wyższe mandaty , zwłaszcza ,że nie mają punktów
~Biały2012-01-12 11:58:31 z adresu IP: (78.8.xxx.xxx)
Rowerzysta może być przyczyną śmiertelnego wypadku w znacznej części dla siebie, w pewnych okolicznościach również dla innych ale jeśli "rowerzysta pod wpływem powoduje u innych obrażenia w 0,7% wypadków" to prawdopodobieństwo wypadku śmiertelnego jest jeszcze mniejsze...
~TKA2012-01-12 11:24:43 z adresu IP: (195.113.xxx.xxx)
A czy pan Sidth przeglądał jakiekolwiek statystyki? Pijani piesi powodują więcej wypadków niż pijani rowerzyści. Za to rowerzysta pod wpływem powoduje u innych obrażenia w 0,7% wypadków. To jest niemal błąd statystyczny...
~MK32012-01-12 11:08:35 z adresu IP: (89.72.xxx.xxx)
Prawdę głosisz kolego. ZERO TOLERANCJI !!
~Sidh2012-01-12 10:11:29 z adresu IP: (78.8.xxx.xxx)
A dlaczego łagodzić te przepisy? Pijany rowerzysta na drodze stanowi dla innych użytkowników ogromne zagrożenie. Może być przyczyną wypadku ze śmiertelnym skutkiem nie tylko dla siebie. Jak dla mnie każda osoba poruszająca się po drodze musi być trzeźwa. Tym bardziej, że należy wreszcie skończyć z powszechnym wg mnie przyzwoleniem społecznym na jeżdżenie po pijaku na rowerze. A panu, który się wypowiada na antenie o kilkaset razy mniejszej szkodliwości pijanego rowerzysty niż pijanego kierowcy, chyba nigdy pijany rowerzysta nie wyjechał pod koła samochodu. Jak dla mnie należy bardzo SUROWO karać WSZYSTKICH pijanych poruszających się po drogach.