Absurdalne przepisy na stokach
Fot. Wikipedia
Na tych trudniejszych trasach nawet 400 metrów. Nie da się ukryć, że sprawa budzi kontrowersje, a w górach wielu ludzi mniej lub bardziej dyskretnie puka się w czoło.
Czy słusznie? Radio Wrocław sprawdziło to dla państwa:
Posłuchaj:
Komentarze (2)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~ubu król2011-12-21 12:26:39 z adresu IP: (178.180.xxx.xxx)
Odpowiedz
a tu więcej:
http://www.rp.pl/artykul/751970.html?print=tak&p=0
zgłoś do moderacji
~ubu król2011-12-21 12:10:53 z adresu IP: (178.180.xxx.xxx)
Polak Potrafi !! hej !
czy może raczej lobby Czesko-Słowacko- Austriackie..
wraca CK..
Piotr Van der Coghen, ratownik górski, instruktor narciarstwa, poseł PO to autor ustawy.
dodatkowo przewiduje się ustawienie znaków ( jak drogowe) na stoku.. no teraz to rzeczywiście strach bez kasku będzie..