Turów jednak lepszy od Śląska

| Utworzono: 2011-12-17 09:18 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12

Po raz drugi w sezonie lepsi okazali się jednak gracze ze Zgorzelca. PGE Turów pokonał w hali Orbita we Wrocławiu Śląsk 88:87. Najważniejszym wydarzeniem spotkania był powrót na parkiety 41 letniego Adama Wójcika. W swoim inauguracyjnym występie w tym sezonie legendarny koszykarz rzucił 6 punktów, miał 3 zbiórki i w decydujących momentach rywalizacji był w grze. Ważne odnotowania, że piątkowe spotkanie z wysokości trybun oglądał praktycznie komplet kibiców.

Atmosfera pojedynku była wyjątkowa a koszykarze stworzyli piękne sportowe widowisko, które rozstrzygnęło się dopiero w ostatnich sekundach.

Pierwsza kwarta zakończyła się minimalną wygraną Turowa 18:16. W drugiej oba zespoły zdobyły solidarnie po 21 punktów. Po przerwie przewagę uzyskała drużyna Jacka Winnickiego ale gospodarze szybko odrobili starty. Trzecia ćwiartka znów na remis tym razem 27:27. O wszystkim decydowało ostatnie 10 minut.

I Śląsk i Turów wszystkie swoje koszykarskie argumenty pokazali w tej kwarcie. Zarówno jedni jak i drudzy zasłużyli na ogromne słowa uznania. Zwycięzca mógł być jednak tylko jeden. Ostatnia ćwiartka jak i praktycznie cały mecz toczyła się systemem punkt za punkt.

Na 24 sekundy przed "syreną" przy remisie po 87 w posiadaniu piłki byli goście. Trener Śląska Miodrag Rajković nakazał faulować. Jeden z dwóch rzutów wolnych wykorzystał Konrad Wysocki i Turów uzyskał punkt zaliczki. Ostatnia akcja meczu należała jednak do wrocławian.

Piłkę otrzymał Akselis Vairogs. Łotysz był świetnie pilnowany przez Davida Jacksona i nie zdołał oddać celnego rzutu. Taktyka Rajkovicia zawiodła. Zawiódł też w najważniejszym momencie Vairogs. Kibice Śląska dziwili się dlaczego w decydującej akcji piłka nie trafiła w ręce lidera drużyny Roberta Skibniewskiego.

Ozdobą meczu był pojedynek środkowych. Najskuteczniejszym zawodnikiem spotkania był zdobywca 26 punktów Daniel Kickert z Turowa. Dzielnie walczył z nim najskuteczniejszy gracz Śląska Aleksandar Mladenović, który zainkasował 20 oczek.



Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.