Szełemej zapłaci rachunki za telefon
Piotr Kaszuwara |
Utworzono: 2011-12-14 14:39 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
fot. archiwum prw.pl
Kiedy sprawa wyszła na jaw, prezydent Wałbrzycha zapewnił, że jeśli okaże się, że rozmowy nie były służbowe, to rachunek zapłaci z własnej kieszeni. Teraz już wiadomo, że to nie rozmowy telefoniczne przyczyniły się do gigantycznych kosztów, a internet, z którego Roman Szełemej pobierał pliki.
Początkowo miasto złożyło reklamację do operatora sieci, twierdząc, że naliczone koszty były zbyt duże. Wniosek jednak został odrzucony. Teraz pozostaje tylko droga sądowa, ale prezydent nie chce z niej skorzystać. Dlatego blisko 20 tys. zł musi i wyłoży z własnej kieszeni.
Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.