Stryj porwał swojego bratanka!
Porywacze domagali się 300 tys. złotych za wolność swojej ofiary. Szybko okazało się, że całą akcję zaplanował i zrealizował stryj nastolatka.
Plan był prosty: o 7 rano 18 latek, który szedł jedną z ulic Wałbrzycha został wciągnięty do zaparkowanego nieopodal busa. Tam chłopaka związano i zakneblowano.
Dodatkowo, by nie mógł widzieć dokąd jedzie, na głowę założono mu kaptur. Kilka chwil później porwany był już w pomieszczeniu z zakratowanymi oknami. Na szczęście młodzianowi udało się uwolnić z więzów i uradzając w okno zwrócił na siebie uwagę przechodniów.
Ci zaś zaalarmowali policjantów. Mundurowi pojawili się szybko na miejscu, jak się okazało za porwaniem stoi trzech mężczyzn, 19-, 23- i 47- latek. Ten ostatni był mózgiem całej operacji, a przy okazji stryjem uprowadzonego.
Najmłodszy i najstarszy z porywaczy już siedzą w areszcie. Cała trójka stanie przed sądem. Grozi im do 15 lat więzienia.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.