Turów w Pucharze Europy - odcinek 2

| Utworzono: 2011-11-22 14:20 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12

Koszykarze PGE Turowa Zgorzelec, by realnie myśleć o awansie do kolejnej rundy, powinny dziś pokonać w Zielonej Górze Dexię Mons. Początek spotkania o 19.

Po roku przerwy wicemistrz Polski z Dolnego Śląska wrócił na europejskie parkiety. Ten powrót był brutalny. Jak się okazuje zespoły polskie ligi od dobrych drużyn Starego Kontynentu dzieli spora różnica. Taki wniosek nasuwa się sam po porażce w Podgoricy. Turów walczył z Czarnogórcami, ale tylko przez 20 minut, później tylko asystował.

Dzisiejszy rywal powinien być łatwiejszy. To jednak tylko teoria. Belgijska koszykówka postawiła spory krok do przodu. O czym świadczy m.in. kwalifikacyjny turniej do Euroligi, w którym grał też Turów a zwyciężał zespół z Charleroi.

Dexia w pierwszej kolejce Pucharu Europy przegrała u siebie z Albą Berlin. Faworytowi ze stolicy Niemiec uległa tylko kilkoma punktami choć jeszcze w trzeciej kwarcie przewaga Alby była zdecydowana. To pokazuje, że jak Belgowie złapią rytm mogą być trudni do zatrzymania.

Najwięcej w dzisiejszej konfrontacji będzie jednak zależeć od zespołu Jacka Winnickiego. Czy po serii 3 porażek z rzędu nasi będą w stanie wrócić do formy
sprzed dwóch tygodni? To będzie prawdziwy test dla Turowa. Jeżeli zgorzelczanie go nie zdadzą, awans do drugiej rundy Euro Cup będzie trzeba odłożyć najpewniej na kolejny rok.

Mecz Turów - Dexia rozpocznie się o 19 w hali w Zielonej Górze. Relacja ze spotkania w Radiu Wrocław i na naszym sportowym kanale internetowym.

Posłuchaj:

 

Radio Wrocław Sport (format MP3)

Kliknij, aby słuchać w tym formacie. Kliknij, aby słuchać w tym formacie. Kliknij, aby słuchać w tym formacie.

Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~lozki2011-11-22 19:52:32 z adresu IP: (92.244.xxx.xxx)
Pierwsza połowa nie najgorsza, w drugiej pewnie znów zgo dają ciała. winnicki do zwolnienia.