Z urzędu do izby wytrzeźwień
Odwołanie wiceburmistrza zostało przyjęte - jego szef przychylił się do tego wniosku. Andrzej F., 48-letni wiceburmistrz Milicza miał we krwi 3 promile alkoholu. Samorządowca zatrzymano wczoraj w okolicach Trzebnicy, po krótkim pościgu, bo nie zatrzymał się do kontroli.
Patrol drogówki, chciał zatrzymać do rutynowej kontroli nadjeżdżające Audi. Ku zdziwieniu policjantów, kierowca auta się nie zatrzymał. Z naszych informacji wynika, że policjanci musieli ruszyć w pościg.
Po kilku minutach zatrzymali Andrzeja F., który jak szybko wyszło na jaw jest wiceburmistrzem Milicza. Został odwieziony do Izby Wytrzeźwień. Dziś był przesłuchiwany przez prokuraturę.
- Usłyszał zarzut jazdy pod wpływem alkoholu. Ten czyn zagrożony jest karą do dwóch lat więzienia - powiedział nam Leszek Wojtyła, szef prokuratury w Trzebnicy.
Na stronie urzędu gminy w Miliczu pojawiło się już oświadczenie lokalnych władz. Zobacz
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.