Nieznane cmentarze w regionie
Skrywają je Bory Dolnośląskie. W okolicach Świętoszowa w lesie znajdują się obeliski.
Są miejsca upamiętniające tragedie. W Świętoszowie w 1939 zginęli w wypadku niemieccy lotnicy szykujący się do ataku na Polskę, ginęli też Rosjanie dla których litości nie mieli przełożeni armii czerwonej.
- O wiele z tych miejsc jak np w okolicy Nawojowa nikt już nie dba - mówi Zdzisław Abramowicz, badacz historii regionu:
Według oficjalnych danych Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa w Polsce zostało pochowanych prawie 1,5 tys żołnierzy i cywilów armii czerwonej.
Komentarze (2)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~kick2011-11-01 10:36:10 z adresu IP: (178.235.xxx.xxx)
Odpowiedz
To powojenne pochówki. Nie wojenne. Proste? - nie
zgłoś do moderacji
~jwe2011-10-31 19:08:45 z adresu IP: (78.8.xxx.xxx)
Jeśli w Polsce pochowanych zostało 1500 "żołnierzy i cywilów Armii Czerwonej", a w walkach na terenie Polski zginęło ok. 600 tys. radzieckich żołnierzy, to co stało się przytłaczającą większością żołnierzy? Czyżby nie zostali pochowani? Bo w przewiezienie zwłok do d. ZSRR jakoś nie chcę wierzyć.